środa, 19 grudnia 2007

Komentarz do sesji 18.12.2007

Z samego rano inwestorom po wcześniejszych rodzimych spadkach puściły nerwy i w ciągu godziny indeks WIG20 zanurkował o ponad 100 punktów. Reszta Europy utrzymywała się jednak na sporych plusach i w ciągu dnia nasz rynek również zanotował minimalne wzrosty. Pod koniec sesji wróciła jednak niepewność i dzień zakończyliśmy na poziomie -0.86% (WIG20). W Stanach również po trzech dniach spadków mieliśmy wreszcie pozytywną sesję. W związku z tym oraz bliskim zamknięciem serii grudniowych kontraktów (najbliższy piątek) w jutrzejszym dniu możemy zanotować spore wzrosty. Graczom zalecana jest jednak duża ostrożność, niejeden raz dni poprzedzające trzy wiedźmy przynosiły niespodzianki a do końca roku rozliczeniowego zostało jedynie kilka sesji, które każdy większy gracz będzie chciał rozstrzygnąć na swoją korzyść.

Brak komentarzy: